Tylko jedno
Bywają i takie wycieczki fotograficzne, że przyjeżdżam z jednym tylko zdjęciem. W miarę dobre warunki do fotografowania trwają minutę, może dwie. Jeśli wtedy nie zdążę zrobić zdjęcia, wyprawa jest całkiem nieudana. Tak było podczas dwóch wieczorów pod koniec marca i na początku kwietnia.
Szedłem na upatrzone wcześniej miejsce, a słońce nawet nie wyzierało zza chmur, kiedy ni stąd ni zowąd pokazało się na chwilę. Akurat przechodziłem koło dużej kałuży i to ją obrałem sobie za pierwszy plan.
Nowe miejsce do fotografowania. Na łące znalazłem poskładany stojak na siano. Musiałem sam go sobie złożyć, aby mi urozmaicił krajobraz ;)
Komentarze (6)
Dodaj komentarzBardzo podoba mi się drugie foto. Jest profesjonalne, ale przede wszystkim ściskające z derce. Przynajmniej moja wrażliwość został miło połechtana...
Dzięki ;)
To ja, Patrycja, tylko zapomniałam o logowaniu :)
Kałuża dobrze wypadła jako modelka. A co do stojaka, dobrze zrobiłeś, bez niego byłoby za pusto, a z nim widok dużo zyskał. :)
Oba widoki bardzo ładne :)
Radzido, hi hi, mam nadzieję, że właściciel stojaka bardzo się nie zdziwił... ;)
Fotoart, dzięki :)